Kwiaty wyglądają zjawiskowo w tym wazonie, piękny pomysł.Pozdrawiam.:))
Dziękuję Celu...pozdrawiam cieplutko...
Dostosowały się do warunków i ograniczeń:) Pięknie wygięte przytulone...
Właśnie tak..,wygięte i przytulone...przytulam do serca Beatko...
Romantycznie... pozdrawiam serdecznie!
Dziękuję Małgosiu...pozdrawiam równie ciepło...
Muszko, przeprowadziłaś się tu?? Wazon też dostał nowe życie. :-)
Tak...przeprowadziłam się...może lepiej dopilnuję jednego bloga o życiu niecodziennym...cieplutko pozdrawiam...
Piękny wazon :)!
Wazon ma ze sześćdziesiąt lat co najmniej...przesyłam uśmiech cieplutki...
amfilada.blogspot.com
Kwiaty wyglądają zjawiskowo w tym wazonie, piękny pomysł.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.:))
Dziękuję Celu...pozdrawiam cieplutko...
UsuńDostosowały się do warunków i ograniczeń:) Pięknie wygięte przytulone...
OdpowiedzUsuńWłaśnie tak..,wygięte i przytulone...przytulam do serca Beatko...
UsuńRomantycznie... pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńDziękuję Małgosiu...pozdrawiam równie ciepło...
UsuńMuszko, przeprowadziłaś się tu??
OdpowiedzUsuńWazon też dostał nowe życie. :-)
Tak...przeprowadziłam się...może lepiej dopilnuję jednego bloga o życiu niecodziennym...
Usuńcieplutko pozdrawiam...
Piękny wazon :)!
OdpowiedzUsuńWazon ma ze sześćdziesiąt lat co najmniej...przesyłam uśmiech cieplutki...
Usuń