niedziela, 27 września 2020

Jesień...


 Zakończyłam rok temu wierszem W. B. Yeatsa i teraz też zacznę jego słowami, które dzisiaj do mnie e-mailem dotarły: "Odjazd do Bizancjum"

"Nędzną rzeczą jest człowiek na starość, nie więcej niż łachmanem wiszącym na kiju, chyba, że duszą pieśni składać umie, a od cielesnych zniszczeń blasku jej przybywa"...💓

środa, 8 maja 2019

Tegoroczne...

Wszystkie obrazy są malowane na płótnie wielkości 100x70 tylko dwa ostatnie mają wielkość 100x80 cm...malowałam olejami i akrylem, złociłam szlagmetalem...

poniedziałek, 21 stycznia 2019

Maluję...

Wciąż maluję i maluję...Biennale za miesiąc...również czytam "Traktat o łuskaniu fasoli" Wiesława Myśliwskiego...świetna książka...bardzo ciekawie napisana...polecam...śnieg stopniał i zimy jakby nie było...tylko mróz szczypie w uszy...
Wszystkich, tu do mnie zaglądających, cieplutko pozdrawiam...

wtorek, 8 stycznia 2019

Powrót...

WSZYSTKIM   ŚLĘ   MOC   ŻYCZEŃ   NA   ROZPOCZĘTY NIE   TAK  DAWNO   
                      NOWY  ROK  2019








Przesyłam zdjęcia mojej choinki...wszystkie ozdoby robiłam razem z córką ręcznie...
wracam z mocnym postanowieniem nie zaniedbywać mojego bloga...
ten rok rozpoczął się zaproszeniem na wystawę do Koszalina...niestety nie skorzystam 
z wystawiania moich obrazów bo wystawa jest marynistyczna, a ja nie maluję prac  o takiej tematyce...
Dostałam również zaproszenie do wzięcia udziału już w XIII Biennale Plastyki Mareckiej... tu wezmę udział bo jestem rodowitą markowianką i biorę od początku udział w tym Biennale...
teraz jestem zajęta bo wciąż maluję nowe obrazy...


wtorek, 31 lipca 2018

Przestrzenie czasu...

Wszystko będzie bez nas takie same
takie prawdziwe i znane
rzeczy malutkie jednakowo ważne
bolące tylko po tych co odeszli
niespokojne noce samotności
obojętnie zamyślone półprawdy
piękno lśniące niewinnością
i miłość
co urzekła świętością
tylko my osobno
każdy nad swoim pochylony światem
zadzieramy nosa do góry
choć życie nasze jednakowo
bez nas.

niedziela, 4 marca 2018

poniedziałek, 15 stycznia 2018

Matka Boża Fatimska...

Ikona namalowana techniką tempery jajowej...na desce lipowej wielkości 15x24 cm...złocona szlagmetalem...werniksowana olejem twardoschnącym...

piątek, 29 grudnia 2017

Tęsknota...

Zawsze o tej porze roku, gdy skończą się Święta Bożego Narodzenia, zaczynam tęsknić za łąką pełną kwiatów...tak już mam odkąd pamiętam...wyobrażam sobie zapach, ciepło promieni słonecznych i ten jedyny w swoim rodzaju szum pracowitych owadów...
i leniwe zatrzymanie czasu...
chwile są wtedy długie pełne pokoju i śpiewu skowronka wysoko na niebie...zachwyt i pełnia szczęścia...
Życzę Wam wszystkim takich zachwytów i pełnych szczęścia wielu, wielu chwil w nadchodzącym Nowym 2018 Roku...


piątek, 1 lipca 2016

Ikona nowa...

Namalowałam jeszcze jedną ikonę Jezusa Miłosiernego...ikona ma wielkość 30 x 40 cm...malowana temperą jajową na desce klejonej...złocona szlagmetalem...



czwartek, 2 czerwca 2016

Jezus Miłosierny...

Namalowałam ikonę Jezusa Miłosiernego...technika tempera jajeczna...wielkość 22/31 cm...złocona szlagmetalem na mikstion...




i wciąż mi śpiewa serce "Przychodzisz, Panie, mimo drzwi zamkniętych...."