piątek, 29 grudnia 2017

Tęsknota...

Zawsze o tej porze roku, gdy skończą się Święta Bożego Narodzenia, zaczynam tęsknić za łąką pełną kwiatów...tak już mam odkąd pamiętam...wyobrażam sobie zapach, ciepło promieni słonecznych i ten jedyny w swoim rodzaju szum pracowitych owadów...
i leniwe zatrzymanie czasu...
chwile są wtedy długie pełne pokoju i śpiewu skowronka wysoko na niebie...zachwyt i pełnia szczęścia...
Życzę Wam wszystkim takich zachwytów i pełnych szczęścia wielu, wielu chwil w nadchodzącym Nowym 2018 Roku...


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

amfilada.blogspot.com