środa, 23 czerwca 2010

[3] Odnowiony stolik...

Stolik miał dłuższe nóżki i uszkodzony blat pośrodku...nóżki skróciłam a uszkodzony ubytek  pośrodku blatu wielkości deserowego talerzyka wyrównałam pastą szpachlową...gdy wyschła cały blat zeszlifowałam elektryczną szlifierką...
następnie pomalowałam farbami akrylowymi metodą przecierania...tam gdzie miały być przyklejone serwetki pomalowałam białym akrylem kwadratowe pola...
bo na białym lepiej się prezentuje wzór z serwetek...
wykonałam decoupage i podmalowałam brzegi serwetek aby postarzyć wzór...
po wyschnięciu pomalowałam lakierem bezbarwnym matowym....
i oto tak wygląda teraz mój stoliczek do kawy...



3 komentarze:

  1. jestem pod wrażeniem !!!! Zeszlifowałaś szlifierką? Niezły sprzęt masz w domu :). Przyjemnie tu u Ciebie. Będę Cię odwiedzać!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję, dziękuję, dziękuję Virginio, że mnie odwiedziłaś...

    OdpowiedzUsuń

amfilada.blogspot.com